Tradycja, tradycja, tradycja. Tego dnia wszystkie jajka powinny wyglądać elegancko. Pokaz mody jajek wielkanocnych zakończył się u nas finałowym podsumowaniem. Dior czy Chanel ? Wszystkie są piękne i to w staropolskim wydaniu.
Jak przygotować ziemię do siania i sadzenia? Jak ją zaczarować, aby przyniosła najlepsze plony. Takie wiadomości zdobyć nasze dzieci mogą tylko u "labo mądrali". Kolejna, ciekawa i pożyteczna lekcja.
Ktoś pomyśli, że to przedszkole gastronomiczne. Ale nie... Nikt nie wymaga od naszych przedszkolaków deklaracji zawodowych. Po prostu fajnie jest mieć kogoś w domu, kto w tych przyśpieszonych czasach potrafi zrobić kluski śląskie.
Dziś w naszej grupie odbyły się zajęcia rozwijające kompetencje matematyczno-logiczne w ramach realizacji planu rocznego "Matematyka jest wszędzie ". W zajęciach wykorzystano nowe środki dydaktyczne - zestaw do nauki - "Ogrody Willego".
Nasi zaprzyjaźnieni muzycy w cudowny sposób potrafią zaczarować nawet sprzęty użytku codziennego w dobrze nastrojone instrumenty najlepszych filharmoników świata. Zawsze to bardziej zadziwia nauczycieli niż dzieci. Nasi milusińscy po prostu dobrze się bawią.
W ramach projektu "Mąka" nasze przedszkolaki obserwowały i czynnie uczestniczyły w wytwarzaniu ulubionego popcornu z ziaren kukurydzy. Ponieważ zabawa była przednia, nawiązaliśmy współpracę z Multikinem w Arkadii. Smacznego:)
Wszyscy odczuwamy te zmiany. W zimowych kurtkach za gorąco, w wiosennych, wracając wieczorem z pracy, za zimno. Uff. Co za czas. Ale w bibliotece jest zawsze ciepło. I można poczytać książki związane z nadchodzącą wiosną. I rozmawiać o zmianach, które widać już w pogodzie. Początek wiosny najlepiej witać tutaj.
Dzieci często chodzą do biblioteki. Za każdym razem czeka na nich ciekawy temat. Piłką nożną interesuje się nie tylko tatuś i syn. Córki coraz częściej uczestniczą w zawodach piłkarskich. Osiągają nawet ogromne sukcesy. To był dobry temat dla wszystkich.
Kontynuując projekt "mąka", nie mogło w naszej ofercie edukacyjnej zabraknąć pieczenia faworków. Mniam. Wyszły wyśmienite. Wypadałoby wykorzystać umiejętności naszych pociech. Po co wysyłać tatę do cukierni.
Nasi mali naukowcy znów eksplorują bliską nam przestrzeń przyrodniczą. Któż nie widział pleśni? Ale co to jest? Czy to tylko kolorowa plama, czy żywa roślina trudno obserwowalna gołym okiem? Zaglądamy głębiej, Jakie to ciekawe.